Ale o lecie pamiętamy jeszcze i dlatego póki ciepło na dworze lodami zajadać się możemy:
Z arbuza odkrajamy gruby plaster, wycinamy foremkami do ciastek kształty i wbijamy na patyczki do lodów. Wkładamy do zamrażarnika i mamy świetne lizaki lodowe!
A bardziej jesiennie: maliny, śliwki i brzoskwinie pod kruszonką!
Trochę brzoskwiń, śliwek i malin. Śliwki i brzoskwinie przekrajamy na pół i wyciągamy pestki. W natłuszczonej foremce umieszczamy owoce i mieszamy z łyżką mąki. Na wierzchu układamy kruszonkę. O taką fajną na przykład: kruszonka , ale najpierw przygotujcie: 1 szklankę płatków owsianych do zmielenia, ok. 0,5 szklanki nasion słonecznika, garść wiórek kokosowych i trochę oleju roślinnego.
To jak, mamy lato czy jesień?
U nas zdecydowanie jesień.
OdpowiedzUsuńPogoda i aura jesienna, i choróbska zaczęły się przyplątywać. Ogrzewam się właśnie ciepłą herbatką :)
Pozdrawiam!