sobota, 14 lutego 2015

Kołysanka o piersiach mamy.

    "Kołysanka o piersiach mamy" Monica Kalaf, Mikel Fuentes (ilustracje)
     wydanie polskie: Mamania


Książka ta trafiła do mnie jeszcze we wczesnej drugiej ciąży i od razu skradła moje serce. I nie tylko moje.

Czytałam ją WegeBobo, opowiadając, że czekamy na braciszka lub siostrzyczkę. Każda, pojedyncza strona z pięknymi ilustracjami przybliżała mu jak mogą wyglądać pierwsze miesiące nowego malucha w naszym domu, ale przede wszystkim pokazywały, że on też takim maluchem był i też ssał mamy pierś, spał z rodzicami i generalnie wymagał całkiem sporo uwagi. W książce ukazana jest droga przy karmieniu piersią: od początków, do zastąpienia go "dorosłym" jedzeniem. Pokazuje, że pierś mamy to nie tylko jedzenie, ale i ukojenie w trudnych dla malucha chwilach, spełnienie potrzeby bliskości. Pierś towarzyszy nam w życiu codziennym, przy sprzątaniu, gotowaniu, wyjściu z przyjaciółmi.

Mimo, że uważam, że ukazany obraz jest trochę wyidealizowany (jak to w opowieściach bywa), to cała otoczka miłości tam ukazanej chwyta za serce.




Trochę o obrazkach. Dla mnie są piękne i urzekające. Pokazałam książkę kilku osobom i niektórzy z nich skomentowali je epitetem "dziwne" lub że po prostu nie podobają się. W internecie znalazłam raz nawet opinię, że obrazki stylizowane są na obrazki z Kamasutry.
Jeżeli chodzi o samą estetykę, to jasne każdy ma inny gust. Natomiast przykre wydaje mi się, że kogoś może razić naga, wyeksponowana pierś matki karmiącej. Toż to natura sama! Ale to już osobny temat do dyskusji jest... .

Książka warta jest uwagi, zarówno dla tych spodziewających się kolejnego malucha, ale również dla tych zbliżających się ku odstawieniu od piersi. I oczywiście dla samych maluchów. Polecam!

2 komentarze:

  1. Czuję potrzebę, aby kiedyś kupić tę książkę,a teraz widząc jej piękne ilustracje tym bardziej :) Może jak zacznę planować drugie dziecko. Na razie przy piersi 13-miesięczna Zosia, wegetarianka jak mama :)
    Pozdrawiamy!

    OdpowiedzUsuń