O zamiennikach możecie poczytać na stronie Jadłonomia, ukazane w bardzo przejrzystej tabelce. Polecam bardzo mocno!
Czasami znajduję jakiś świetny przepis i eksperymentuję z zamiennikami jajek.
Ostatnio napotkałam bardzo kuszący (i bardzo popularny) przepis na Ciasto marchewkowe z kremem na stronie Moje Wypieki. Postanowiłam je wykonać zastępując jajka bananem i zmielonym siemieniem lnianym. Moje ciasto zrobiłam bez przekładania masą, a jedynie przykryłam nią wierzch ciasta.
Oto skladniki (trochę więcej niż w oryginale, robiłam w większej formie):
1 szklanka mąki (pół na pół pszenna z pełnoziarnistą)
0,5 szklanki cukru brązowego
2 łyżeczki cynamonu
1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej
1/4 łyżeczki zmielonych goździków
2 płaskie łyżeczki sody
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
trochę ponad szklanka startej marchwi (ok. 3-4 duże marchwie)
pół szklanki drobno pokrojonego ananasa
garść rodzynek i garść żurawiny suszonej
1/3 szklanki + 1łyżka oleju
(1 łyżka zalewy z ananasa z puszki)
zamiast 2-3 jajek: 1 duży banan rozgnieciony na puree ORAZ 3 łyżki zmielonego siemienia lnianego wymieszanego z 6 łyżkami gorącej wody- odstawić na chwilę
Łączymy mąkę z cukrem, proszkiem, sodą i przyprawami. Purre z banana i namoczone siemię lniane łączymy z olejem i dokładnie mieszamy, a następnie dodajemy do mąki. Dodajemy marchew i dokładnie mieszamy, następnie dodajemy ananasa i bakalie oraz łyżkę soku z ananasa. Wszystko dokładnie mieszamy. Przekładamy do formy i pieczemy 40-45 min w 180 stopniach.
MASA
1 i 1/4 opakowania kremowego serka śmietankowego (ja użyłam Twój Smak z Piątnicy, w oryginale Philadephia)- razem około 200g
3/4 szklanki cukru pudru - można zmielić cukier brązowy
4 łyżki masła
2 łyżki cukru waniliowego
+ płatki migdałowe do dekoracji
Wszystkie składniki, oprócz płatków migdałowych, utrzeć na gładką masę.
Jajka mają nie tylko łączyć składniki, ale i pomóc ciastu urosnąć. Gdy używamy sody oczyszczonej, w cieście musi znaleźć sie coś kwaśnego, dzięki czemu soda zacznie działać. W muffinach użyłam sody, octu jabłkowego i kefiru.
Muffiny ze szpinakiem i twarożkiem
2 szklanki mąki: ja użyłam szklankę mąki pszennej pełnoziarnistej i szklankę pszennej- można zastąpić kilka łyżek mąki pszennej, mąką gryczaną
szklanka kefiru
łyżeczka sody
łyżeczka octu jabłkowego
pół łyżeczki soli, troszkę pieprzu
1/3 szklanki oliwy z oliwek
szczypta papryki ostrej
150 g świeżego szpinaku
ząbek czosnku
serek twarożkowy śmietankowy (np. Piątnica lub inny podobny- mi zostało serka z powyższego ciasta); można tez użyć kawałków sera feta
Łączymy suche składniki, nastepnie dodajemy oliwę, ocet i kefir. Szpinak dusimy kilka minut na patelni wraz z posiekanym ząbkiem czosnku. Nastepnie odsączamy wodę i siekamy drobno lub rozdrabniamy blenderem. Łączymy z masą i mieszamy. Do foremek nakładamy łyżkę masy, łyżeczkę serka, i na to znowu łyżkę masy. Pieczemy w nagrzanym piekarniku, w 180 stopniach 20 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz