poniedziałek, 4 marca 2013

Ala Italiano- nasze szybkie obiady.

Od czasu do czasu lubię przygotować jakiegoś pewniaka- coś, co każdy z chęcią zje. Dodatkowo robi się je szybko i nie mogą się nie udać!
Dokładka, a czasem nawet dwie, zapewniona musi być!

Lasagne z czerwoną soczewicą

Sos czerwony
niecała szklanka soczewicy czerwonej
szklanka przecieru pomidorowego (lubimy ten bio z drogerii Ros. lub ze sklepu L.)
1 spora marchew, pół pietruszki
sól, pieprz

Marchew i pietruszkę trę na tarce o grubych oczkach i gotuję razem z soczewicą koło 20 minut. Gdy ugotowane, odsączam wodę (jeżeli jakaś została) i dodaję przecier pomidorowy, mieszam, doprawiam solą i pieprzem ( dosyć dużo).
Można również dodać podsmażonej cebulki lub pora.

Sos biały ala beszamelowy
Np. z takiego przepisu: http://puszka.pl/przepis/963-beszamel_w_wersji_zwyklej_i_do_zapiekania.html  Składniki jak na podwójną porcję.
Mimo, że do zapiekania to wykonuje tak jak w pierwszej wersji bez jajek i śmietany. 

Płaty do lasagne, w zależności od formy u  mnie na dwie warstwy wystarczyło 6 płatów.

Naczynie żaroodporne wykładam najpierw cienką warstwą sosu białego, na to jedna warstwa płatów, na płaty sos czerwony, dalej sos biały i jeszcze raz taki schemat: płaty, czerwony, biały plus na koniec opcjonalnie starty ser żółty. Zapiekam 20 minut w 200 stopniach.








Sos do makaronu spaghetti z soczewicą lub z granulatem sojowym

pół szklanki czerwonej soczewicy lub 3/4 szklanki granulatu sojowego
2 szklanki przecieru pomidorowego
pół puszki kukurydzy (dla tych co lubią może być 3/4 puszki- WegeBobo wybiera kukurydzę paluszkami i zjada jedno ziarenko za drugim:))
może być kilka pieczarek
pół cebulki posiekanej
szczypta ostrej papryki, sól, pieprz

Podobnie jak w poprzednim przepisie, różni się proporcjami głównie. Gotuję soczewicę, dodaję przecier pomidorowy. Na patelni podsmażam posiekaną cebulkę i pieczarki pokrojone w drobne kawałeczki. Dodaję kukurydzę, pieczarki, cebulkę i przyprawy. Podgrzewam przed podaniem. 
Jeżeli wybieram granulat sojowy ( a bywa to raczej rzadko) to zalewam granulat wrzątkiem na kilkanaście minut, następnie dodaję przecier pomidorowy i tak jak wyżej.
Nakładam na makaron spaghetti pełnoziarnisty.


Lubimy to!



1 komentarz: